original text at mamqa.com/ulyricsnew/mlodydemon9-pan-1793365
〈Intro〉〈.?.〉 już bardzo dobrze
〈Refren〉Życie to ból
Nic nam już nie udowodnisz
XanaX Damage mam na pętli kurwa od tygodni
Nie mam nowych znajomych, za to mam nowe worki
Taka jesteś odważna, spust przy głowie, to pociągnij
Ja już czuję tylko pain, pain, pain, pa-pain
〈Zwrotka 1〉Ja już nie próbuję gadać im, bo nikt nie kuma
I tylko się podłączam tu jak Iwakura
I ciągle jestem zooted
I ciągle jestem duchem
I próbują coś mówić mi, ja nic nie muszę
Tylko te cztery ściany
Czy coś widzę poza nimi?
Czy antydepresanty mnie owiną jak Nagini?
Ciągle w narkotycznym świecie jakby nakręcił nas Lynch
Wyciągają do mnie ręce, ale nienawidzę ich
I ciągle brak powietrza jakbym został pod wodą
Tak chcieli bym był sobą, że nigdy nie byłem sobą
I ciągle jestem zooted
I ciągle jestem duchem
I próbują coś mówić mi, ja nic nie muszę
〈Refren〉Życie to ból
Nic nam już nie udowodnisz
XanaX Damage mam na pętli kurwa od tygodni
Nie mam nowych znajomych, za to mam nowe worki
Taka jesteś odważna, spust przy głowie, to pociągnij
Ja już czuję tylko pain, pain, pain, pa-pain
